Kolejny krok
Pokój i Dobro!
Chciałbym się podzielić z Tobą dzisiaj tym, co obecnie u mnie się dzieje i co za chwile się stanie. Od ostatniego wpisu minęły dwa miesiące. Wczoraj skończyłem swój kurs językowo-misyjny w Mission-langues.
Był to dla mnie bardzo dobry, choć intensywny czas. Po tych trzech
miesiącach wiem, że to, co mnie czeka w Afryce, praca z ludźmi tam na
miejscu i tworzenie braterskiej wspólnoty w Gabonie bez języka, byłoby
bardzo trudne. Wyjeżdżam z Francji w poniedziałek z poczuciem większej
pewności w posługiwaniu się językiem, sprawowania sakramentów po
francusku i z ogromnym bogactwem doświadczenia Kościoła jako
powszechnego. Dane mi było tutaj spotkać ludzi z wszystkich kontynentów i
zupełnie odmiennych kultur, ale łączyła nas wiara w żywego Boga, dziś
działającego i posyłającego robotników na żniwo na cały świat. Jeśli
chodzi o mój język, to obecnie skończyłem kurs na poziomie B1. Jak na pol roku nauki języka to dość dobry efekt. Ponieważ świat wokół nas i obecny czas, w związku z covidem
i różnego rodzaju obostrzeniami jest bardzo dziwny, tym bardziej mam w
sercu dużo wdzięczności, że dzięki wielu dobrym ludziom, mogłem się formować w Angers.
Dziękuje.
Kiedy patrzę w swojej serce i to, co się w nim dzieje to bardzo wyraźnie widać w nim Boga, Jezusa; który się o mnie troszczy i nieustannie jest obecny przez działanie w Bożej Opatrzności. Bez żywej codziennej relacji z Nim, wiele rzeczy nie byłoby możliwych. Widzę jak bardzo, jestem zdany tylko na Niego. Ostatni czas to nie tylko „dobro”, ale i trud. Ciągłe zmiany miejsca pobytu, w ciągu ostatniego roku to aż 3 razy, a niedługo 4. Zmaganie się o sile i motywacje, ze warto i to wszystko ma sens. Jednak to On przychodzi wtedy do serca i mówi, że JEST i pomaga codziennie rano wstać i głosić, że On żyje i Jego Królestwo jest już obecne pośród Nas.
Już
dziś życzę Ci głębokich i rodzinnych Świąt Paschalnych. Niech
Zmartwychwstały Jezus pomaga i nam powstawać z naszych grobów i daje
siłę do pełni życia, jako Dzieci Boże. Alleluja, biją dzwony, bo
Zmartwychwstał Pan i żyje pośród Nas.
Komentarze
Prześlij komentarz