Proste życie

Ostatnio minęły dwa tygodnie mojego pobytu w Angers. Jest to czas bardzo intensywny i piękny. Intensywny, bo naznaczony ogromną ilością pracy nad językiem i stawianymi wymaganiami. Piękny, bo bardzo bogaty w nowe doświadczenia i relacje. Tak czasem jest, że trzeba podjąć wysiłek, powiedzieć tak, aby w tym wszystkich mógł pojawić się owoc. Ostatnio przeżywam nawet tak drobne rzeczy, że czuję się jak ptak w zamkniętej klatce. Za oknem piękny, kuszący świat i chęć spaceru i odpoczynku. A w budynku praca i trud. Jednak to nie jest klatka. Choć drzwi są zamknięte w tym momencie, Bóg otwiera okno, aby popatrzeć i odetchnąć. Kiedy minie zima, przyjdzie czas na nadejście wiosny. 

Ponieważ zazwyczaj wrzucam poważne zdjęcia i adekwatną treść, postanowiłem coś zmienić. Dziś będą żabie udka. Jest to coś co kojarzyło mi się zawsze z Francją. Może jeszcze trochę kasztany i ślimaki. Dziś miałem okazję je spróbować. Smakują bardzo podobnie jak kurczaki i są nawet dobre. Gorzej było z moją wyobraźnią, która mocno psuła doznania smakowe 😅🤣. Co ciekawe, myślałem, że to danie wykwintne, zaś okazuje się, że można je kupić na zwykłym targu za bardzo niewielkie pieniądze. Nie wiem gdzie wcześniej te żaby pływały, ale jeszcze żyje.

 

 
Nowy vlog na nowy tydzień. Dzięki wam za pozytywny odzew na ostatni vlog. Mam nadzieję, że i tu coś dla siebie znajdziecie. 😁🤗 Dla nie lubiących "gadania" zapraszam od 8.45 min 😎 Zadaje w nim dość dziwne pytanie. O co chodzi w byciu prostaczkiem? Dlaczego ta postawa jest ważna i bardzo Jezusowa? Moze okazać się, że pewne odpowiedzi nie są tak oczywiste jak by się wydawało na pierwszy rzut oka. 
 
 
 
Pax. Pozdrawiam i pamiętam w modlitwie. Br. Sebastian
 
 
Nie płacz w liście
nie pisz że los ciebie kopnął
nie ma sytuacji bez wyjścia
kiedy Bóg drzwi zamyka – to otwiera okno
odetchnij popatrz
spadają z obłoków
małe wielkie nieszczęścia potrzebne do szczęścia
a od zwykłych rzeczy naucz się spokoju
i zapomnij że jesteś gdy mówisz że kochasz
/ks.Jan Twardowski/

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Martwa wiara

Gabon - koniec czy środek świata?

Jasne światła pośród mroku